Punkt 3. Od kogo dostał groźby bana? Pierwszy raz o czymś takim słyszę. NIGDY wcześniej nie prowadziłem konwersacji z użytkownikiem Tomi. Nigdy wcześniej z nim nie rozmawiałem, a tym bardziej nie groziłem mu banem. W tym momencie mogę zażądać logów bądź screena, a gdy okażę się to nieprawdą po prostu zbanować go za bezpodstawne oskarżenia.
Temat uważam za wyczerpany. Bierzecie argumenty z kosmosu. Wypisujecie tu rzeczy o których nie mam pojęcia. Jak bardzo chcecie zmobilizować cała administracje do działania w kwestii głupich zachowań i mute'ów na czacie do sprawdzania logów, zamiast pozwolić na rozwój serwera to proszę bardzo.
ad up.
Jeżeli ktoś kto nie potrafi dobrze uargumentować swojego stanowiska próbuje cokolwiek w tym momencie zdziałać jest warty pewnemu osądowi. Ja, ty i każdy kto czyta ten temat pewien osąd wysnuwa. Ja wyrażam go publicznie. Jeżeli ktoś na tyle młody i niedoświadczony próbuje mi na siłę wytłumaczyć moje prawa i obowiązki, to oznacza, że mam względem niego wyrazić skruchę i zrezygnować z funkcji moderatora? To tak nie działa. Zresztą co ty możesz wiedzieć o mojej aktywności na serwerze?
Nie ma znaczenia, czy działam jako Spotlight, czy jako jakikolwiek inny użytkownik. Owa opcja nie została dodana na serwer bez przyczyny, i jeżeli jestem na jakimkolwiek innym nicku mam takie same prawa jak jestem na głównym. Jeżeli administracja jest na publicznym bądź anonimie nikogo to nie zwalnia z przestrzegania regulaminu. Jeżeli ktoś nie przestrzega go gdy administracji nie ma "aktualnie" dostępnej wcale nie zwalnia go to z kary.
Temat uważam za wyczerpany. Bierzecie argumenty z kosmosu. Wypisujecie tu rzeczy o których nie mam pojęcia. Jak bardzo chcecie zmobilizować cała administracje do działania w kwestii głupich zachowań i mute'ów na czacie do sprawdzania logów, zamiast pozwolić na rozwój serwera to proszę bardzo.
ad up.
Jeżeli ktoś kto nie potrafi dobrze uargumentować swojego stanowiska próbuje cokolwiek w tym momencie zdziałać jest warty pewnemu osądowi. Ja, ty i każdy kto czyta ten temat pewien osąd wysnuwa. Ja wyrażam go publicznie. Jeżeli ktoś na tyle młody i niedoświadczony próbuje mi na siłę wytłumaczyć moje prawa i obowiązki, to oznacza, że mam względem niego wyrazić skruchę i zrezygnować z funkcji moderatora? To tak nie działa. Zresztą co ty możesz wiedzieć o mojej aktywności na serwerze?
Nie ma znaczenia, czy działam jako Spotlight, czy jako jakikolwiek inny użytkownik. Owa opcja nie została dodana na serwer bez przyczyny, i jeżeli jestem na jakimkolwiek innym nicku mam takie same prawa jak jestem na głównym. Jeżeli administracja jest na publicznym bądź anonimie nikogo to nie zwalnia z przestrzegania regulaminu. Jeżeli ktoś nie przestrzega go gdy administracji nie ma "aktualnie" dostępnej wcale nie zwalnia go to z kary.