Skarga na YT'ubera MówPoLucku

[Ksysio]

Ja powiem tak, nie żebym go bronił, bo i tak mam wylane w tego człowieka, nie jestem jego jakimś fanem czy coś ale zinterpretujmy punkt regulaminu i przyjrzyjmy się temu co wyszło na filmie:

"G) Publikowanie screenshotów/map/video z ukrytymi częściami jest zabronione i banowalne" - Czyli jakby szybko zinterpretować ten punkt, jest to informacja dla tych, którzy wiedzą o co chodzi

Ten punkt wcale nie odnosi się do unikalnych części do unikalnych samochodów. Ja jako nowy gracz, czytając taki punkt nie wiem po pierwsze, co to jest ta ukryta część, kiedy się objawia i jak ona wygląda, więc skąd mam wiedzieć w tym momencie, co autor regulaminu ma na myśli? Ukryta część jak sama nazwa mówi, powinna być schowana gdzieś, gdzie jest ciężki dostęp lub jest niezauważalnym dla oka miejscem.

Nawiązując do video: koleś nagrywa free run z komentarzem, jedzie i nagle na drodze coś się kręci, ok powiedział że to część do futo, bo zapewne czytając czat, połowa konwersacji była o szukaniu ostatniej części do futo. Natomiast ani nie powiedział, że słuchajcie, tu jest ukryta część czy coś takiego, ani nie jest to traktowane jako poradnik do szukania części, nie zaczął regularnie ich szukać podczas odcinka ale to olał i pojechał dalej. Po prostu przy okazji nagrywania złapał "coś" po drodze.

Podsumowując punkt regulaminowy nie określa jasno po pierwsze co to jest ukryta część, jak ona wygląda, dlaczego nie wolno jej publikować i do czego ona się odnosi, bo ja jako newbie nie wiedział bym o co z tym chodzi, tym bardziej że w zakładce "unikalne auta" nie ma ŻADNEJ wzmianki o tym, że szuka się "ukrytych części" by odblokować unikalne auta.

Tyle w temacie.

" tym bardziej że w zakładce "unikalne auta" nie ma ŻADNEJ wzmianki o tym, że szuka się "ukrytych części" by odblokować unikalne auta. "

Nie ma dlatego bo nikomu raczej nie przeszło przez myśl, że można się tego nie domyślić. Paru gości już za takie przypadkowe pokazanie na filmie wpadło. Regulamin jest po to by nie było chaosu, ktoś go w jakimś celu robił i ma jakieś znaczenie. Tym tokiem myślenia można teoretycznie podważyć każdy punkt w regulaminie, a do tego chyba nie dążymy. Co do tej konkretnej sprawy, warto dodać że pan Lucek NA PEWNO kontaktował się z administracją, sam się nawet do tego przyznał. Ba, dostał specjalną rangę. Od takiego człowieka mimo wszystko wymaga się czegoś więcej niż od przeciętnego newbie, zwłaszcza że stoi za nim 170k graczy. Kolejna kwestia to to że nieznajomość prawa i regulaminu, nie zwalnia z jego przestrzegania, w jego interesie leży dowiedzenie się czym są te ukryte części do unikalnych aut.