Hejt hejtem, w internecie to normalne, nawet to rzucanie "kur*ami", ale wjazdy na rodziców? Ciągłe wywalanie do dziewczyn z jakimiś obleśnymi tekstami o charakterze seksualnym? Spot, nie sądzisz, że są w tym wszystkim jakieś granice? I zostały już wielokrotnie przekroczone. Zwykle kończy się to mutem na godzinę (akurat banów sobie za to nie przypominam, może czasem były, bo zdecydowanie być powinny), a na pm dalej toczy się dyskusja. Opcja blokowania pm dla wszystkich jest potrzebna. Większe kary za takie teksty też. Bo ludziom ostatnio zaczyna brakować hamulców.